|
„Dni Ziemi Dolskiej - Wianki 2009” |
20 czerwca 2009 roku
W sobotę 20 czerwca 2009 r. zainaugurowane zostały obchody „Dni Ziemi Dolskiej – Wianki 2009”. W tym roku mają one szczególny wymiar bowiem wpisują się w cykl głównych obchodów Jubileuszu 650-lecia miasta Dolsk.
Uroczystości rozpoczęły się o godz. 17.00 na rynku w Dolsku. Przedszkolacy, uczniowie szkół podstawowych i gimnazjum, wspaniale poprzebierani, stawili się by wraz z mieszkańcami Dolska ruszyć w korowodzie ulicami miasta. Prawdziwą ozdobą korowodu były dwie przepiękne platformy, przygotowane przez szkołę podstawową i gimnazjum w Dolsku, nawiązujące wystrojem i dekoracją do faktów z historii miasta. Uczestnicy pochodu, wśród aplauzu przybyłych gości, dumnie maszerowali, pozdrawiając i prezentując swoje stroje. Nie zabrakło czarownic, dolskich rzemieślników, koziarzy, sportowców.
O godz. 18.00 korowód dotarł na plażę miejską. Tam na wszystkich czekało „Miasteczko country” i jego gospodarz Leszek Złotowski. Rozpoczęły się prezentacje programów przygotowanych przez dzieci i młodzież. Jako pierwsze wystąpiły przedszkolaki z Dolska z przedstawieniem „Mała Czarownica”, a następnie ich rówieśnicy z Wieszczyczyna zaprezentowali się tańcząc i śpiewając. Uczniowie Szkoły Podstawowej z Masłowa z dużym zapałem i energią odegrali spektakl pt. „Noc świętojańska”. Swoje umiejętności w tańcu nowoczesnym pokazały uczennice ze Szkoły Podstawowej w Dolsku, a gimnazjaliści zachwycili przedstawieniem: „Dolsk - nasza mała ojczyzna”. Wszyscy artyści otrzymali, jak najbardziej zasłużone, gromkie brawa.
Z przybyłymi na miejską plażę mieszkańcami przywitał się Burmistrz Dolska – Henryk Litka, który życząc udanej zabawy, zaprosił do jak najliczniejszego uczestnictwa w przygotowywanych imprezach artystyczno-rekreacyjnych, by w taki właśnie sposób świętować zaszczytny Jubileusz 650-lecia nadania praw miejskich miastu Dolsk.
Cały czas o dobrą atmosferę dbał Leszek Złotowski, który przygotował szereg konkursów i wciągnął wszystkich do wspólnej zabawy.
Po godz. 20 nadeszła długo oczekiwana chwila. Na scenę wkroczył Andrzej Cierniewski, który śpiewając swoje największe hity rozbawił i rozkołysał publiczność.
Świetna atmosfera, piękna pogoda, wspaniała scenografia oraz porywający dźwięk to niezapomniane przeżycia sobotniego wieczoru. A przecież tak wiele jeszcze przed nami...
| 
